AnaMorfaSomko

Skład twórczości


Listopad 17, 2017

Czar ulotnej chwili

Czasem szum dużego miasta sprawia, że zapominamy o tym, że życie płynie i już nigdy nie będzie tego, co było. Starając złapać jakiegoś fantoma przyszłości, gubimy się w teraźniejszości i nie zwracamy uwagi na to, że szczęście jest obok nas i liczy się tylko teraz…

Przy samym wejściu każdy może przeczytać sylwetkę Stanisława Roszkowskiego. Jest to dobra możliwość najpierw wyczuć jakim człowiekiem jest autor i wtedy, już z tym uczuciem zaglębić się w świat Kwiatnącej Wiśni.

Przy samym wejściu każdy może przeczytać sylwetkę Stanisława Roszkowskiego. Jest to dobra możliwość najpierw wyczuć jakim człowiekiem jest autor i wtedy, już z tym uczuciem zaglębić się w świat Kwiatnącej Wiśni.

Zdjęcia wiszące w różnej ilości i idealnie dopasowane jeden do drugiego tak, żeby pokazać połączenie natury i terazniejszości. Są podobne do pięknie układanych prawdziwych ogrodów japońskich.

Zdjęcia wiszące w różnej ilości i idealnie dopasowane jeden do drugiego tak, żeby pokazać połączenie natury i terazniejszości. Są podobne do pięknie układanych prawdziwych ogrodów japońskich.

W środę 25 pażdziernika w Izabelinie o godzinie 17.30 rozpoczął się wernisaż „Ogrody japońskie”. W ramach II Festiwalu „Natura-Kultura-Media” im. Ryszarda Kapuścińskiego swoje zdjęcia przedstawił Stanisław Roszkowski. Czar Japonii tak zachwyca, że już niemal dzisięć razy gościł w tym kraju.

Tradycja w ubraniu, „nowoczesność” w ręce, uśmiech na twarzy i wszystko to w kwiatkach...Japonia.

Tradycja w ubraniu, „nowoczesność” w ręce, uśmiech na twarzy i wszystko to w kwiatkach…Japonia.

Jest środek września pomiędzy jeziorami, w Łagowie cisza.

Jest środek września
pomiędzy jeziorami,
w Łagowie cisza.

Autor fotografii opowiadał o ciepłych wrażeniach i przyjemhych wspomnieniach. Opisując obrazki, starał się wytłumaczyć piękność i płynność momentu. Dzielił się tym niesamowitym uczuciem, kiedy terazniejszość i przyszłość oddychają razem…w tej chwili…i ciągnie się ta chwila, wieczność.

Autor próbuje pokazać jaką malutką jest ta chwila szczęścia...

Autor próbuje pokazać jaką malutką jest ta chwila szczęścia…

„Często zapominamy o tym, że szczęście to moment, że ono nie jest długotrwale same w sobie. Jeździłem po ogrodach, robiłem zdjęcia, ale nie rozumiałem zachwytu wszystkich. Wszystko było piękne, ale nic więcej. Jednego razu mój syn powiedział, żebym usiadł, uspokoił się i popatrzył. I zobaczył…Ten spokój…tą chwilę…ten czar…”-marzycielsko opowiadał pan Roszkowski.

Jesień głęboka ... Kim jest i co porabia sąsiad mój bliski?

Jesień głęboka …
Kim jest i co porabia
sąsiad mój bliski?

Przejście…Przejście w świat czaru i miłości…

Przejście…Przejście w świat czaru i miłości…

W ten świat Kwiątnącej Wiśni wprowadziła pani Maryla Łukasińska-zastępca dyrektora Centrum Kultury Izabelin. Słuchając wierszy haiku, każdy mógł zagłębić się i wyczuć ulotność tej chwili. Poezję prezentowała Kamila Kamińska-znana aktorka i absolwentka Wydziału Aktorskiego PWSFTVIT w Łodzi.

W jesiennych liściach korale jarzębiny. Pora pożegnań.

W jesiennych liściach
korale jarzębiny.
Pora pożegnań.

„Każdy musi czasem zastanowić się, czy wszystko robi dobrze, czy nie zdradza siebie. Dlatego potrzebujemy momentu do namysłu. W różnych sytuacjach życiowych, w sprawach codziennych, stojąc przed potrzebą przyjęcia jakiejś decyzji, warto chwilę pomyśleć o tym, czy odczuwamy spokój…”-taką radę zostawił na koniec Stanisław Roszkowski.

Zastępca dyrektora Centrum Kultury Izabelin pani Maryla Łukasińska przypomniała wszystkim, że czas płynie i na gości oczekuje uroczyste otwarcie II Festiwalu „Natura-Kultura-Media” im. Ryszarda Kapuścińskiego w Izabelinie.

Zastępca dyrektora Centrum Kultury Izabelin pani Maryla Łukasińska przypomniała wszystkim, że czas płynie i na gości oczekuje uroczyste otwarcie II Festiwalu „Natura-Kultura-Media” im. Ryszarda Kapuścińskiego w Izabelinie.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *